W końcu to zrobiłam. Po raz pierwszy zrobiłam znośną pracę na wyzwanie
MMH! Ach, jakże jestem z siebie dumna... Temat wyzwania to ,,Azja Wschodnia". W mojej głowie pojawił się mętlik... "O, karate! Albo nie, sushi! Ooo albo zrobię chiński kapelusz i skośne oczy!" Musiałam jakoś pogodzić te wszystkie myśli w jednym projekcie, więc stwierdziłam, że ulepienie ludzika byłoby najlepszym rozwiązaniem. Niestety nie jestem dobra w lepieniu jakiegokolwiek stworzenia, tym bardziej ludzi, więc musiałam się do tego przyłożyć :| Dodatkowy trud to zrobienie idealnie białego stroju karate... Ile z tym było roboty i uwagi, by nie naruszyć tej bieli. No dobra, nie będę się już dłużej nad sobą użalać... Powitajcie gromkimi brawami karatekę z deską-sushi!
A tutaj leci na miłorzębie japońskim...
Myślałam, żeby zrobić coś w stylu "fakty o mnie". Wiedząc więcej od osoby, której czyta się słowa inaczej patrzy się na nią i na to co pisze... Więc jeśli macie jakieś pytania to wysyłajcie je na adres jagodowe.placki@gmail.com lub piszcie je w komentarzach ;)
Lena♥
Życzę powodzenia innym osobą biorącym udział w wyzwaniu i tym, które mają zamiar wziąć ;)