Lubię lepić dla siebie, ale największą radość sprawia mi lepienie na różne konkursy. Gdy na
Kreatywnym Kufrze zobaczyłam to wyzwanie wiedziałam, że wezmę w nim udział! Jeśli "dary morza" to przyszły mi do głowy różne morskie stworzenia. Żeby nie było nudno użyłam zielonych kamyczków. Morze kojarzy się raczej z kolorem niebieskim, ale mi z zielonym. Dlatego właśnie w mojej bransoletce dominuje zieleń :)
Bardzo fajne wyroby. Podoba mi się ombre na tej muszelce. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPrzeuroczo wygląda ta bransoletka. :D
OdpowiedzUsuńświetne!
OdpowiedzUsuńJeju, ale śliczna! :)
OdpowiedzUsuńŚliczna bransoletka, bardzo mi się podobają kolorki! :)
OdpowiedzUsuńŚwietna bransoletka :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł, podoba mi się
OdpowiedzUsuńŚlicznie Ci wyszła, trzymam kciuki za wygraną! :)
OdpowiedzUsuńCiekawy pomysł ja również lubię podwodne stworki, choć z modeliny nigdy nie udało mi się do tej pory niczego nawet prostego stworzyć :) Powodzenia w wyzwaniu :)
OdpowiedzUsuńSpróbuj! Bardzo fajne zajęcie :D
UsuńŚwietna bransoletka. Fajnie, że jest zielona, a nie niebieska, bo to czyni ją jakby bardziej... oryginalną? Niezwykłą? :) No i ten żółwik jest przeuroczy!
OdpowiedzUsuń