Strony

8/14/2015

Tarta po raz drugi, czyli banany,czekolada i truskawka.

Kurde. Nie mogę się powstrzymać od tart... Dlatego też ulepiłam koleżankę tej oto pani Klik!  Tarta różni się jedynie owockami. Podstawa jest identyczna :) Dostałam radę (dzięki) aby troszkę bardziej pocieniować podstawę i nadać jej fakturę. Tak też miało być, ale jak to zwykle bywa zapomniałam i przypomniałam sobie, gdy tarta była już w piekarniku.Tak więc nie przedłużając... Ta wersja jest z bananami, czekoladą i truskawką. Jak Wam się podoba? Która wersja jest lepsza? :)


A wakacje mijają tak szybko... Mnie to nie przeszkadza, ponieważ tęsknie za rokiem szkolnym. Wtedy mam jakieś stałe zajęcie, a w wakacje jestem rozleniwiona i nic mi się nie chce. Ja po prostu muszę coś robić, ehh. Marzy mi się złota, piękna jesień i spacery po lasach. No dobra, teraz marzę o jesieni, a na jesień zapragnę pięknego, cieplutkiego lata. A jak Wam mijają wakacje? ;)

Do napisania,
Lena♥

4 komentarze:

  1. Anonimowy8/14/2015

    Obie tarty bardzo mi się podobają :) Banany, truskawki i czekolada - kocham to połączenie!
    Dobrze wiedzieć, że nie ja jedna tęsknię za szkołą :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja niezbyt tęsknię za nauką, ale z ludźmi z klasy chętnie bym się spotkała. Mam słabość do czekolady, więc bardzo podoba mi się dzisiejsza tarta. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mm tarty sa pyszne.
    www.wybuchowakatie.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń