Skoro nazwa bloga to jagodowy placek, to czemu by od niego nie zacząć?
Na taki placuszek wykorzystałam:
-Fimo Soft numer 70 (cielisty? ja osobiście nazywam go ciastowym...)
-Fimo Soft numer 63(fiolet) z dodatkiem czarnego
-Fimo Liquid
-dwa haczyki
Jeśli chcielibyście zrobić podobny kliknijcie Tutaj :)
do następnego posta
Lena♥
Jak prawdziwe, naprawdę świetnie Ci wyszło. Aż mi smaka narobiłaś..
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i czekam na więcej.
Wygląda realistycznie, super! Czekam na kolejne posty. :)
OdpowiedzUsuńPlacek świetnie Ci wyszedł. :D Będę czekać na kolejne wpisy!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ~ Dagmara ♥
Placek wygląda prześlicznie. Z niecierpliwością czekam na kolejne posty :)
OdpowiedzUsuńWygląda przesłodko :3 Aż chciałoby się spróbować. Ja również czekam na nowe posty! :)
OdpowiedzUsuńWygląda smakowicie :) Ja bym tylko troszkę pastelami go przypiekła, ale ogólnie super :)
OdpowiedzUsuńCieniowanie to mój słaby punkt, staram się to opanować :D
Usuń